Semifreddo z malinami i limoncello
SEMIFREDDO Z MALINAMI I LIMONCELLO
Po raz pierwszy robie semifreddo, jakos nigdy mnie nie pociagaly tego typu desery, ale przepis ktory zobaczylam na blogu Moje wypiekiMoje wypieki
Nadazyla sie okazja i sprobowalam, robi sie go blyskawicznie i lody sa przepyszne.
Skladniki :
100g malin swiezych lub mrozonych
120g drobnego cukru
300 ml smietany kremowki
4 lyzki limoncello (likier cytrynowy)
400 ml gestej smietany crème fraiche
Maliny rozgniesc z 1/3 cukru. Smietane kremowke ubic, dodajac pod koniec ubijania kolejna 1/3 cukru i limoncello. Crème fraiche taka z 30% tluszczu, rowniez ubic, uwaga moze sie zrobic maslo, w trakcie ubiajania robi sie naprawde gesta, dodac reszte cukru do smaku.Ubite smietany zmieszac razem. Dodac rozgniecione z cukrem maliny i delikatnie wymieszac.
Wlac do formy, najlepiej prostokatnej jak do keksa (moja o wymiarach 23x10cm) i przykryc folia aluminiowa, wlozyc do zamrazarki. Trzymalam w zamrazarce ok 10 dni.
Sos malinowy do polania:
220g malin (moga byc mrozone)
2 lyzki drobnego cukru
2 lyzki limoncello
Sos rowniez zamrozilam na 10 dni. Przed podaniem wyciagnac z zamrazarki na okolo 45 min przed degustacja , trzymac koniecznie w lodowce, rozmraza sie szybko. Podawac z polanym sosem malinowym i swiezymi malinami.
Pycha, palce lizac.
Balam sie niektorych komentarzy, ze czuc kawalki lodu, moze decyduje o tym moment wyciagniecia z zamrazarki przed jedzeniem, lub , ze semifreddo ma smak masla. Nic z tych rzeczy, jest zabojczo smaczne, smietankowo-kwaskowe.
Inscrivez-vous au blog
Soyez prévenu par email des prochaines mises à jour
Rejoignez les 8 autres membres