SIELANKA

Ziemniaczane krokiety z szynka

Jesli zostaly wam ziemniaki z obiadu i nie macie ochoty ich jesc po raz drugi, proponuje przepis na ich wykorzystanie.

Krokiety, te przyszly mi na mysl ze wspomnien z tapas barow w Hiszpani, co prawda Hiszpanie robia je na bazie mleka (podobnie do sosu beszamel), a nie ziemniakow, ale w koncu to moj przepis i cos musialam z tymi ziemniakami  przeciez zrobic.

Skladniki :

5 ziemniakow

5 plasterkow szynki wedzonej (moze byc inna)

Ser zolty

1 jajko

1 cebula

Oliwa z oliwek

Olej

Bulka tarta

Pietruszka

Rozgniesc ziemniaki jak na purée. Pokroic na drobno cebulke, szynke i pietruszke.

Na patelnie wlac 3 lyzki oliwy z oliwek, wrzucic cebulke i jak sie zeszkli dodac szynke i pietruszke. Wylaczyc po 2 min i wymieszac to razem z rozgniecionymi ziemniakami. Ser zolty zetrzec na tarce i dodac do purée. Mozna rowniez wrzucic podgotowane pieczarki, drobno pokrojone, dodadza jeszcze lepszego smaku. Jesli konsystencja jest zbyt lejaca mozna dodac odrobine maki.

Teraz formujemy cienkie waleczki jak na kopytka i kroimy na mniejsze kawalki, ok 3cm.

W jednym talerzu rozbeltac jajko, a w drugim nasypac bulki tartej, obtaczac krokiety najpierw w jajku pozniej w bulce.

Na patelnie nalewamy spora ilosc oleju i smazymy krokiety, obracajac, zeby sie podrumienily z kazdej strony. Z patelni odkladamy na recznik papierowy zeby wciagnal troche tluszczu.

Podajemy jako aperitif lub dodatek do obiadu = ziemniaczki inaczej.

Mozarella na goraco

Przy okazji panierowania, wyciagnelam serek mozarella, najlepiej swiezy, tzn plywajacy w mleczku. Pokroilam na kawalki w ksztalcie parowek i zalalam oliwa z oliwek, posolilam i porwalalam na to listki bazylii.

Odstawilam na troche i pozniej do panierki jak krokiety i tak samo dalej na olej do  smazenia.

Pyszne , tak sie fajnie ciagnie. Trzeba jesc gorace bo pozniej twardnieja jak guma do zucia.

Krokiety ziemniaczane i mozarella moga byc smazone rowniez we frytkownicy, sa rownomiernie przyrumienione i zachowuja kragle ksztalty.