Oponki i ricotta

OPONKI SEROWE

Pieczenia ciag dalszy. Tym razem wybor padl na oponki serowe, miedzy innymi dlatego, ze chcialam zamortyzowac olej na ktorym smazylam niedawno faworki.

To byl moj pierwszy raz z oponkami, myslalam, ze sie je robi jak paczki na drozdzach, ale nie, ku mojemu zdziwieniu przepis , ktory znalazlam byl na sodce.Wiec wzielam sie szybko do roboty i z zegarkiem na reku, zrobilam je w 35 minut, w przerwie w pracy ( pracuje w domu). Ciasto bardzo proste do zrobienia, ugniata sie bez problemu, ciasto to nalezy rozwalkowac, ale na gruby placek, wiec to tez bardzo szybko idzie, a juz smazenie, to ledwo mozna nadazyc z przygotowaniem nastepnych oponek.

Przepis zaczerpniety z portalu Wielkie Zarcie

Skladniki na okolo 22 oponki :

¼ kg maki
2 zoltka
½ lyzeczki sodki
½ szklanki cukru
125g kwasnej smietany
250g sera ricotta
Cukier waniliowy ( ja nie mialam, ale dalam w zamian zapach pomaranczowy)
½ lyzeczki octu
Olej do smazenia
Cukier puder do posypania lub lukier, albo czekolada

Wszystkie skladniki : make, serek, zoltka, sodke, smietane, cukier i ocet wymieszac razem, ugniesc ciasto. Ciasto jest mieciutkie, dosypac maki jesli sie klei do rak.

Posypac blat maka i rozwalkowac ciasto na okolo 1.5cm, wycinac w nim krazki szeroka szklanka i w kazdym krazku dziurke kieliszkiem.

Podgrzac olej do smazenia i wrzucac oponki, musza sie ladnie zarumienic z kazdej strony.